Pracowniku — oto jakie są twoje prawa! Plus, jak zapracować sobie na „dobre słowo” i super atmosferę w firmie

Uścisk dłoni, gratulacje, szeroki uśmiech i ciepłe powitanie na pokładzie nowej pracy — właśnie tego doświadczyłeś? Oznacza to, że udało ci się przejść rozmowę kwalifikacyjną! Brawo! Ale, ale… może powinieneś zainteresować się co nie co prawem pracy? Tym jakie masz obowiązki i, przede wszystkim, prawa? Garść przydatnych informacji znajdziesz poniżej.

Obowiązki

Jeżeli chodzi o temat twoich obowiązków i powinności, myślę, że będzie to czysta formalność…

Przede wszystkim, dostarcz wszystkie dokumenty, o jakie zostaniesz proszony w dziale kadr. Nie zwlekaj z odszukaniem poprzednich świadectw pracy czy choćby szkolnych świadectw. Zrodzi to niemiłe konsekwencje, a także zostanie ci przypięta metka mało odpowiedzialnej osoby.

Świadectwa pracy i szkolne są niezbędne, aby obliczyć staż twojej pracy i ustalić, ile dni urlopu ci się należy. Co więcej, zapominalstwo działa tylko na twoją niekorzyść, to chyba jasne.

Istotne jest wypełnienie wszystkich kwestionariuszy i dostarczenie orzeczenia lekarskiego. Te dokumenty będą składać się na twoje akta osobowe. W środowisku pracy, te dokumenty to tzw. teczka identyfikująca cię jako pracownika firmy.

Do twoich obowiązków należy … punktualność. Jasne jest, że spóźnianie się nie będzie mile widziane. Jeśli chcesz zrobić naprawdę dobre wrażenie na swoim przełożonym i pokazać, że jesteś odpowiedzialny oraz podchodzisz do sprawy ze zdrowym rozsądkiem — wówczas zrezygnuj z brania urlopu w pierwszych tygodniach pracy.

W ten sposób niebanalnie pracujesz na swój własny wizerunek — pokazujesz, że jesteś kimś, na kim można polegać. Tylko takie osoby mogą zostać prawą ręką kogoś wyżej stanowiskiem, a co za tym idzie, mają większe szanse na awans i podwyżkę.

Pracodawcy cenią sobie dobrych pracowników i chętnie to doceniają. W ten sposób nie tylko budujesz swoją wiarygodność — bo i atmosfera znacznie się poprawiać, kiedy współpracownicy i przełożeni wiedzą, że mają do czynienia z kimś, na kogo mogą liczyć!

I najważniejsze: wykonuj wszystko to, o co prosi cię twój pracodawca lub osoba, która jest upoważniona do nadzoru twojej pracy. Jeśli coś ci się nie spodoba, nie marudź, nie krytykuj, ale podchodzi do wszystkiego ze zdrowym rozsądkiem.

Na początku niekoniecznie krytykuj polecenia, nawet jeśli wydają się wykraczać poza zakres twoich obowiązków. Dopiero później — kiedy złapiesz dobry kontakt i udowodnisz, że twoje słowa wiele znaczą — będziesz mógł sobie pozwolić na pewne uwagi czy np. negocjacje.

Plus, trzymaj się też zasady TAJEMNICY SŁUŻBOWEJ (pracy). Poufne informacje muszą zostać … poufne — w przeciwnym razie możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za ich ujawnienie osobom postronnym.

Organizuj sobie czas tak, byś potrafił „wyrobić się” ze swoimi obowiązkami w czasie dnia. Jeżeli jesteś osobą, która często zapomina o czymś lub zdarza ci się, że pewne informacje nie wiadomo dlaczego się ulatniają :), zapisuj wszystko na kartkach lub prowadź swój notes. Zapisuj w nim najważniejsze informacje, telefony, sprawy do załatwienia.

To prosty i sprawdzony sposób na organizację pracy.

Dodatkowo, uporządkuj sobie swoje miejsce pracy i dbaj o nie! Robisz to w końcu dla swojego własnego dobra … żebyś czasami nie szukał telefonu, czy innej ważnej rzeczy, np. kubka od kawy :).

Dbałość o swoje miejsce pracy nie tylko sprzyja samej pracy, ale i jest dobrze odbierana przez współpracowników i, oczywiście, czujne oko samego przełożonego.

Prawa nowego pracownika

Zacznijmy od najfajniejszego: (ha-ha) URLOPU! Możesz go sobie obliczyć samodzielnie lub zdać się na panią kadrową. A wszystko zależy od twojego stażu pracy. Jeśli masz przepracowanej mniej niż 10 lat — masz 20 dni urlopu w całym roku.

Oblicza się go następująco:

blank

Przykład? Proszę. Załóżmy, że zostałeś przyjęty w kwietniu, czyli do końca roku zostaje ci 9 miesięcy (jeśli nie jest to koniec miesiąca, to wliczasz również bieżący, czyli w tym wypadku kwiecień). Zatem:

blank

Proste? Proste.

Łatwo zauważyć, że za każdy przepracowany miesiąc należy ci się 1,6 dnia. Z kolei jeśli twój staż pracy wynosi więcej niż 10 lat, wówczas przysługuje ci „aż” 26 dni urlopu. Oblicza się go na identycznej zasadzie — zamiast 20 dni podstawia się 26.

W drugim przypadku, za każdy przepracowany miesiąc masz 2,17 dnia wolnego.

A co, jeśli jest to pierwsza praca?

Wtedy urlop oblicza się proporcjonalnie. Ma to być bowiem ułamek — 1/12 z wymiaru przysługującego pracownikowi po przepracowaniu roku. Będzie to 1/12 z 20 dni. Do takiego wymiaru ma prawo pracownik rozpoczynający swoją karierę.

Jak obliczyć staż pracy?

Do stażu pracy wlicza się ukończone szkoły i poprzednie zatrudnienie. Jeśli w tym samym czasie uczyłeś się i pracowałeś — wybierasz to, co jest bardziej korzystne.

A oto fragment Kodeksu Pracy z rozdziału dotyczącego urlopów pracowniczych:

Art. 155. § 1. Do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się z tytułu ukończenia:

1) zasadniczej lub innej równorzędnej szkoły zawodowej – przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 3 lata,

2) średniej szkoły zawodowej – przewidziany programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 5 lat,

3) średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych (równorzędnych) szkół zawodowych – 5 lat,

4) średniej szkoły ogólnokształcącej – 4 lata,

5) szkoły policealnej – 6 lat,

6) szkoły wyższej – 8 lat.

Okresy nauki, o których mowa w pkt 1-6, nie podlegają sumowaniu.

§ 2. Jeżeli pracownik pobierał naukę w czasie zatrudnienia, do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się bądź okres zatrudnienia, w którym była pobierana nauka, bądź okres nauki, zależnie od tego, co jest korzystniejsze dla pracownika.

Warto więc zapoznać się ze wszystkimi prawami i obowiązkami dotyczącymi pracy, aby umieć z nich korzystać.

Więcej w kolejnym artykule.

Życzę najlepszego,
blank

Wyślij na FB

blank

Recent Articles

spot_img

Related Stories

Leave A Reply

Please enter your comment!
Please enter your name here

Stay on op - Ge the daily news in your inbox